1. Z balkonu wysokiego budynku opuszczono piłeczkę pingpongową. Sporządzono dwa wykresy: a) zmianę energii potencjalnej z wysokością, b) zmianę energii kinetycznej z wysokością. Porównano te wykresy z teoretycznymi, jakie uzyskać by można powtarzając doświadczenie w próżni.
2. Horror. Zdarzył się prawdziwy wypadek. Wypadł ktoś przez okno. Detektyw węszący zbrodnię chciał koniecznie wiedzieć z jaką maksymalną prędkością denat uderzył w ziemię. W tym celu zmierzył możliwie dokładnie wysokość okna nad poziomem ziemi, potem popatrzył do jakiejś tabeli danych i orzekł, że szybkość ta mogła wynosić 36 km/h. Okno, z którego człowiek wypadł, mogło znajdować się na:
3. Powiedzmy, że opór jaki powietrze stawia samolotowi jest wprost proporcjonalny do kwadratu jego prędkości. Niech prędkość samolotu zmienia się w czasie tak jak pokazuje wykres. Który z niżej przedstawionych wykresów mógłby pokazywać zmianę siły oporu w tym samym przedziale czasu?
4. Z taką sama szybkością początkową wystrzeliwano pocisk ukośnie pod różnymi kątami a do poziomu. Na określonej wysokości H (osiągalnej oczywiście) prędkość pocisku powinna być (w idealnych warunkach):
5. I znowu o strzelaniu. Lufę wyrzutni tak skierowano, by pocisk miał największy zasięg X (poziomy!). Warunki idealne. Prędkość początkowa niech będzie v. W najwyższym punkcie toru energia potencjalna pocisku Ep spełni warunek:
6. Na poziomym torze, wolnym od tarcia, ma ruszyć rakieta na kółkach. Przyspieszenie jej NIE będzie zależało od:
7. Na rysunku pokazany jest tary wędkarz, który suszarką do włosów zasilaną z akumulatora dmucha w żagiel, by przy bezwietrznej pogodzie powrócić do brzegu. Wybierz zdanie, które jest fałszywe:
8. Mimo iż Trzecia Zasada głosi, że Akcja równa jest Reakcji, to:
9. W czasie startu samolotu, gdy ten z dużym hałasem wspina się ze stałą prędkością w górę, wypadkowa wszystkich sił działających na samolot jest równa:
10. Wyobraźmy sobie, że istnieje planeta o dwukrotnie większym promieniu od ziemskiego, a mimo tego o takim samym przyspieszeniu grawitacyjnemu. Średnia gęstość planety musiałaby być:
11. Przyspieszenie grawitacyjne na powierzchni Księżyca wynosi 1,6 m/s2. Wypadkowa siła, potrzebna do nadania poziomego przyspieszenia a = 5 m/s2 masie 1 kg na Księżycu musi wynosić:
12. Zostańmy na Księżycu jeszcze chwilę i miejmy w pamięci wartość przyspieszenia grawitacyjnego z poprzedniego zadania. Robimy doświadczenie z procą, którą wraz z kamieniem przywieźliśmy z Ziemi. Strzelamy poziomo na odległość, naciągając gumę procy tak samo jak naciągaliśmy na Ziemi. Stwierdzamy, że w porównaniu z wynikami na Ziemi, uzyskamy:
13. Księżyc jest dziwnie skromny i nigdy nie pokazuje nam swojej drugiej strony (jeśli w ogóle można mówić o dwóch stronach kuli). Powodem tej skromności jest fakt, że Księżyc:
14. Na linii Ziemia-Księżyc jest taki miejsce, gdzie oba ciała niebieskie jednakowo mocno przyciągają Fizka - Astronautę. To miejsce jest:
15. Ze szczytu równi pochyłej o nachyleniu 30 stopni do poziomu ześlizgują się bez oporów 3 klocki o masach: m, 2m i 3m. Jeśli klocki wystartowały z jednej linii równocześnie, to osiągną cel u końca równi;
16. Wróćmy do łatwych spraw. Na poziomym stole stoi leciutki wózek z wiadrem piask u. Do wózka przytwierdzono linkę, przerzucono przez bloczek i zawieszono na końcu niewyobrażalnie lekkie wiadro. Sytuacja jest taka, że dopiero pierwsze ziarnko piasku, przełożone z wózka do wiadra, spowoduje przyspieszenie całego pojazdu. W miarę dalszego przemieszczenia piasku z wózka do wiadra:
17. Cysterna pełna wody stała na szynach poziomych. Nagle Fizek zauważa (gdzie go znowu zaniosło), że cysterna zaczyna jechać "najpierw powoli jak żółw ociężale", potem coraz szybciej. Ponieważ zaczęło ubywać wody w pojemniku, Fizek słusznie wywnioskował, że:
18. Trzy pociski Q, X, i Z wystrzelono z taką samą szybkością początkową z tego samego poziomu: Q - pionowo w górę, X - pod pewnym kątem do poziomu, zaś Z - pod takim samym kątem po bardzo długiej równi pochyłej. Zakładając, że wszystko odbywa się w idealnych bezoporowych warunkach, maksymalna wysokość osiągnięta przez Q, X i Z będzie:
19. Z góry wzniesionej 30 m nad poziomem, zjeżdża na sankach Fizek i zatrzymuje się 120 m od miejsca znad którego wystartował. Zakładając, że jakość powierzchni śniegu wszędzie była taka sama, oraz że Fizek wystartował z zerową prędkością i w czasie jazdy nie"interweniował" można policzyć, że współczynnik tarcia sanek o śnieg wynosił:
20. Fizek ciągnie za sznurek klocek po poziomej podłodze ruchem jednostajnym. Naprężenie sznurka wynosi F, a kąt jaki tworzy sznurek z poziomem wynosi 60 stopni. Gdyby Fizek chciał się pochylić i ciągnąć klocek poziomo, ze stałą prędkością, to musiałby ciągnąć z siłą: