Doświadczenie przekonujące nas o występowaniu siły wypadkowej

Dość ciężką książkę obwiązujemy sznurkiem i przyczepiamy do niej dwa dosyć długie sznurki, na których zawieszamy obciążniki. Najlepiej gdyby to były odważniki, ale mogą być i kamienie. Odważniki muszą mieć różne masy. Całość umieszczamy na stole i książka będzie pod wpływem działania dwóch sił. Jeśli puścimy wolno ciężarki, to książka zacznie się poruszać w kierunku siły wypadkowej.

Książka porusza się pod wpływem siły wypadkowej, której kierunek wynika z równoległoboku sił.



w oparciu o "Fizyka wokół nas" Rajmunda Sosińskiego